Kastracja – czy warto?

Kastracja chirurgiczna polega na usunięciu gonad, czyli jąder i najądrzy u samców oraz jajników i/lub macicy u samic. Jest to zabieg nieodwracalny, po którym bezpłodność jest trwała, dlatego tak ważne jest przemyślenie tego tematu i podjęcie świadomej decyzji.

Hormony płciowe są produkowane głównie przez jądra i jajniki. Ich zadaniem jest sterowanie układem płciowym i dążenie do prokreacji, ale dodatkowo wpływają na gospodarkę lipidową, wapniową, krzepliwość krwi oraz pracę pozostałych gruczołów.

Przed umówieniem zwierzaka na taki zabieg, warto więc przeanalizować jego aspekty.

Zalety:

  • zapobieganie niechcianym ciążom, a co za tym idzie, minimalizowanie bezdomności zwierząt,
  • ograniczenie włóczęgostwa w celu poszukiwania partnera – zmniejszamy tym samym ryzyko wypadków komunikacyjnych czy walk o terytorium,
  • uniknięcie krwawienia cieczkowego u suczek/ ruj u kotek – zdarza się, że są one problemem nie tylko estetycznym, ale powodują spadek odporności, dyskomfort, a dla samców w okolicy są powodem obniżonego samopoczucia, brakiem apetytu czy osowiałości,
  • brak chorób związanych z ciążą – np. cukrzycy ciążowej, problemów okołoporodowych (które mogą prowadzić do konieczności wykonania cesarskiego cięcia), zapalenia macicy, zapalenia gruczołów mlekowych,
  • brak chorób ze strony układu płciowego – wśród nich: ciąża urojona, cysty jajników, guzy jajników, ropomacicze, choroby prostaty, guzy jąder,
  • ograniczenie rozprzestrzeniania się chorób przenoszonych drogą płciową,
  • wydłużenie średniego czasu życia.

Wady:

  • kastracja chirurgiczna jest nieodwracalna,
  • ryzyko wystąpienia komplikacji lub powikłań śród- i pooperacyjnych – m.in. związanych z narkozą, krwawieniem, przepuklinami, zespołem pozostawionego jajnika,
  • trudniejsza kontrola masy ciała i ryzyko pojawienia się otyłości,
  • po kastracji wzrasta potencjalne ryzyko wystąpienia takich chorób, jak np. pokastracyjnego nietrzymania moczu, niektórych schorzeń ortopedycznych oraz nowotworów (prostaty, kostniakomięsaka czy guza komórek tucznych).

Często powtarzanym mitem jest ten, że po kastracji pies czy kot staje się spokojniejszy i bardziej współpracujący. Dlatego kastracja może być mylnie traktowana jako lekarstwo na zaburzenia behawioralne, takie jak znaczenie moczem, agresja, lęki czy włóczęgostwo. Niestety żadne badania tego jednoznacznie nie potwierdzają. Trudno jest nam przewidzieć, jak taki zabieg wpłynie na zachowanie zwierzaka.

W przypadku problemów behawioralnych, dobrym pomysłem jest próba kastracji hormonalnej. Polega ona na podaniu zastrzyku lub czipa, które wywołują czasową bezpłodność. Możliwa jest wtedy ocena, jaki wpływ na zachowanie zwierzęcia ma brak hormonów płciowych. Zawsze jednak zalecamy wcześniejsze skonsultowanie się z specjalistą w dziedzinie behawioru.

Lekarz weterynarii zwykle stara się pomóc w podjęciu decyzji o kastracji zwierzęcia, oszacowując bilans korzyści i ryzyka (na podstawie rasy, trybu życia, żywienia, problemów behawioralnych zwierzęcia oraz predyspozycji do poszczególnych chorób), aczkolwiek ostateczną decyzję zawsze zostawia właścicielowi.

Kastracja jest najczęściej przeprowadzanym zabiegiem operacyjnym w gabinetach weterynaryjnych. Jednak w praktyce jest to jedna z trudniejszych operacji (w przypadku samic) przeprowadzana w pełnej narkozie, niosąca nieodwracalne skutki dla całego organizmu.

Warto jej więc nie bagatelizować i przygotować się do niej odpowiednio.